W ostatnich tygodniach głośno było o najnowszej produkcji od
TAKO. Model EXTREME to propozycja nie tylko nowa ale i wyjątkowa, przełamująca pewne stereotypy jakościowe i cenowe dotyczące polskich wózków. O ile TAKO CITY MOVE w wersji SPORTIME w komplecie z fotelikiem wyceniany jest przez sklepy na około 2100 zł o tyle
EXTREME w wersji z fotelikiem wyceniany jest w granicach 2450 zł za zestaw 3w1. Jak na wózki od polskich producentów są to ceny dość wysokie i za pewne spotkają się z komentarzem, że za niewiele więcej możemy dostać wózki zachodnich producentów. Jest to na pewno ryzykowne posunięcie ze strony TAKO ale wygląda na to, że ten pomysł sam się obroni. Są to bowiem świetne wózki, jakością, wykonaniem i funkcjonalnością dorównujące wózkom znanych zachodnich marek a niektóre z nich nawet bijąc na głowę. Gdyby dobrze poszperać to doszukamy się oczywiście paru mankamentów jak np. ciężar czy stosunkowo wąska gondola ale wózki z wyższej półki niż te od TAKO również mają swoje słabe strony.
Tako Extreme to wózek dopracowany w każdym detalu, bardzo porządnie wykonany z najwyższej jakości materiałów. Świetny jest też design. Stelaż składa się do małych rozmiarów a koszyk przy tym jest naprawdę pojemny.
Duża gondola oraz spacerówka zapewniają komfort użytkowania. Zagłówek w gondoli regulowany w wygodny sposób z zewnątrz. Wszystkie elementy spacerówki połączone są suwakami co zapobiega przewiewom - spacerówka może szybko zastąpić gondolę.
Sam wygląd i wykonanie wózka robią bardzo pozytywne wrażenie a dodatkowej efektowności nadaje poszycie wózka w materiale eco-skóra, bo w takiej również wersji można zamówić wózek, jest on wtedy co prawda droższy o 300 zł.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz